Geoblog.pl    oboski    Podróże    INDIE 2011    Świt na pustyni i droga do Dżajpuru
Zwiń mapę
2011
24
sty

Świt na pustyni i droga do Dżajpuru

 
Indie
Indie, Pustynia Thar
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 6636 km
 
Pustynia powitała mnie wschodzącym słonkiem świecącym prosto w oczy i chłodem. Księżyc, który późno w nocy się pokazał też jeszcze był na niebie. Poszedłem robić zdjęcia wschodu (późnego) i… szukać odludnych zarośli. Podwójna dawka ostrego thali okazała się ponad możliwości tolerancyjne mojego przewodu pokarmowego. Ale źle nie było.
Na śniadanie owsianka tylko, że bez łyżki. Okazało się, że można ją jeść przy pomocy tostów.
Tak to bywa. Człowiek niby się przygotuje do wyjazdu, ale jak dojdzie co do czego to klapa. Moja łyżka została w dużym plecaku w depozycie w hotelu. Tak samo jak kawa, której tu na pustyni po prostu nie robią.
No i ruszyliśmy w drogę powrotną. Tym razem w stronę wschodzącego słońca. Po jakimś czasie dotarliśmy do nędznej osady ludzi mieszkających na pustyni. Kilka kamieni i patyków posklejanych łajnem stanowiło ich siedziby. Z daleka już wybiegły do nas dzieci i można było słychać czacza, czacza. No i oczywiście: foto, rupis itp. Słyszałem wiele o żebrzących dzieciach ale w miastach to jakby tego wcale nie było w porównaniu z tym. Ledwo zeszliśmy z wielbłądów a już się znalazł zespół mocno folklorystyczno-regionalny, który po zobaczeniu w naszych rękach banknotów bardzo szybko zamilkł. Czyżby się obrazili?? Ależ skąd. Każdy po prostu chciał dostać tą kasę. Ale zdjęcia zdążyłem zrobić. Później przy fotografowaniu wioski pozbyłem się reszty wszelakich drobnych. Dobrze, że nadciągnęła następna „karawana” to się trochę od dzieciaków uwolniłem i mogłem porobić swobodnie bez wiszących u rękawa kika zdjęć.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (14)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Multimedia (1)
  • rozmiar: 0,00 B  |  dodano
     
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
Paweł
Paweł - 2011-01-27 21:42
A myślałem że będziesz wracał do kraju. Z tym turbanem to Ty normalnie wspólnik Bin Ladena jesteś. Oni Cię tam przerobią na kaszanke normalnie. A wielbłądy to chyba trochę palą na 100 -kę.
Przypomniały się Bartuś stare harcerskie czasy, biwaki, jedzenie z ogniska, rajdy (może nie na wielbłądach). Tylko uważaj na tego kucharza, coś mi on nie pewnie wygląda.
Bartek wróć do nas cały i zdrowy. ;))
 
 
zwiedził 10% świata (20 państw)
Zasoby: 122 wpisy122 247 komentarzy247 2456 zdjęć2456 24 pliki multimedialne24
 
Moje podróżewięcej
27.10.2014 - 14.11.2014
 
 
16.01.2011 - 16.02.2011